Photo Book

PHOTO BOOK OF THE YEAR 2024
NOMINACJE

Jury konkursu Photo Book of the Year 2024 w ramach Grand Press Photo 2025 w składzie: Nina Giba, Julia Klewaniec, Paweł Rubkiewicz, Waldemar Śliwczyński, wybrało trzy nominowane do finału publikacje. W tym roku do konkursu zgłoszono 14 książek.

Do finału jury zakwalifikowało:

ANITA ANDRZEJEWSKA
„DANCING YOUR DREAM AWAKE”
(self-publishing)

Publikacja otrzymuje nominację za umiejętne połączenie rzemiosła i metajęzyka pozwalającego odczytać zaproszenie do podróży duchowej, pod każdą szerokością geograficzną. Za takie nawiązanie do tradycji klasycznej fotografii dokumentalnej końca XX wieku, w którym nie brakuje intymnej przestrzeni do namysłu. Bo to fotografia kontemplacji – nie interwencji. A książka to jeden z najszczerszych projektów fotograficznych ostatnich lat. Wszystko w niej współbrzmi: tytuł, forma, rytm edycji, tworząc dojrzałe podsumowanie dwudziestu lat pracy artystki.

OPIS PUBLIKACJI

Autorska książka fotograficzna pod tytułem „Dancing Your Dream Awake” jest wizualną podróżą w przestrzeni i czasie, subiektywnym dokumentem, powstałym na przestrzeni 20 lat w różnych miejscach, na obszarze czterech kontynentów: Europy, Azji, Afryki i Ameryki Południowej, gdzie autorka nawiązując bliskie, osobiste relacje, eksplorowała rdzenne tradycje, zróżnicowane religie i obyczaje, skupiając się na uniwersalności jednostkowego doświadczenia, na wspólnych archetypach, i na tych aspektach, które łączą ludzi, niezależnie od pochodzenia.

63 czarno-białe fotografie, wyabstrahowane z kontekstu, w metaforyczny sposób odnoszą się do natury cyklu życia i jego tajemnicy. Język tych obrazów jest poetycki i oniryczny, a sekwencja ma w założeniu rytmicznie przeplatać lirykę i dramatyzm, obejmując szerokie spektrum emocji i skojarzeń. Świadomie odwołania do obrazowania w typie piktorialnym lub neoromantycznym oraz manualnego procesu fotograficznego, podkreślają wartość powrotu do bezpośredniego doświadczania i kontemplowania rzeczywistości w obecnych czasach, kiedy wirtualizacja i wartości kultury masowej prowadzą do oderwania od realności fizycznego i biologicznego życia.

Tytułowy „dream” odnosi się do pojęcia „śnienia”, które w wielu rdzennych kulturach o korzeniach szamańskich oraz w post-jungowskiej psychologii procesu Arnolda Mindell’a opisuje inny stan umysłu, który jest istotną częścią świata materialnego, choć niewidoczną i wskazuje na możliwość objęcia ludzką percepcją doświadczenia świata fizycznego oraz jego wymiaru duchowego. Nie jesteśmy świadomi mocy śnienia. Tymczasem to, co nas otacza, jest wielowymiarowe i każdy element wszechświata wchodzi z nami w interakcję. Możemy wielowymiarowo interpretować jego znaczenie, pozostając połączeni ze śnieniem.


ANNA BEDYŃSKA
„FOREVER MINE”
(wydawca FUNDACJA PIX.HOUSE)

Publikacja otrzymuje nominację za doskonałe ujęcie poruszającego tematu, który ma szansę pozostać w pamięci odbiorców. To konsekwentna praca, ukazująca rzetelne reporterskie podejście autorki oraz niezwykle dokładny research. Opowieść brawurowo prowadzi odbiorcę przez narrację, nie tracąc jego uwagi do ostatniej strony. Publikacja w nowoczesny sposób odpowiada na wyzwania współczesnego odbiorcy – jest merytoryczna, emocjonalna, płynnie poruszająca się między mediami.

OPIS PUBLIKACJI

„Forever mine” to opowieść o porwaniach rodzicielskich w Japonii.

Japoński wymiar sprawiedliwości opiera się na XIX-wiecznych regułach funkcjonowania rodziny, które nie uznają podziału władzy rodzicielskiej i nie uważają uprowadzenia dziecka przez jedno z rodziców za przestępstwo. W rezultacie rocznie ponad 150 tysięcy dzieci traci kontakt z mamą lub tatą.
Japonia to jedyny kraj grupy G7, w którym po rozwodzie prawo do opieki nad dzieckiem przysługuje wyłącznie jednemu rodzicowi, drugi zaś zostaje pozbawiony praw rodzicielskich często nie ma prawa wiedzieć, gdzie dziecko mieszka, gdzie się uczy, jak się czuje. Nie ma prawa do spotkań.

Jednego dnia jesteś rodzicem, kolejnego już nie, policja i sąd mówią: „Idź do domu, zapomnij, że byłeś rodzicem! Wyobraź sobie, że Twoje dziecko nie żyje” – wspomina jeden z bohaterów cyklu.

Rodzice jednak zapomnieć nie mogą. Tomas Savicas ostatni raz widział swoją córkę Gabriele ponad 8 lat temu. Wciąż łapie się na tym, że zagląda do wózków na ulicy w poszukiwaniu dziewięciomiesięcznej córki – tyle miesięcy miała Gabriele, kiedy została zabrana z domu przez byłą żonę.

„W świetle obecnie panującego w Japonii prawa rodzic, któremu uda się szybciej zabrać dzieci ze sobą, otrzyma prawo do opieki nad nimi” – wyjaśnia w dokumencie na temat prawa rodzinnego w Japonii Richard Delrieu, profesor Uniwersytetu Kyoto Sangyo i przewodniczący stowarzyszenia SOS Parents Japan, sam pozbawiony prawa do opieki nad synem. „Sąd toleruje uprowadzanie dzieci” – dodaje Delrieu. Po sześciu miesiącach pobytu dziecka w nowym miejscu zamieszkania rodzic-porywacz zdobywa przewagę prawną nad małżonkiem. To jemu przyznaje się prawo do opieki nad dzieckiem.

Często zdarza się, że osoba pozbawiona praw rodzicielskich musi – pomimo braku kontaktu z dzieckiem – płacić alimenty aż do osiągnięcia przez nie dwudziestego pierwszego roku życia. Pomiędzy 10 a 30% kwoty przeznaczonej na alimenty trafia co miesiąc na konta prawników, którzy pomogli wygrać sprawę o ich zasądzenie.


MICHAŁ SITA
„HISTORIA POLSKI VOL. 2”
(wydawca Archiwum Słońca)

Publikacja otrzymuje nominację za spójność i dopracowanie w każdym detalu oraz za konsensualny charakter samego projektu. Za sprawny miks pracy badawczej, osobistego zaangażowania i mądrego sięgania po symbole odwołujące się do polskiej tożsamości, o której potrzebujemy dzisiaj myśleć i rozmawiać. Ta książka nie jest wyłącznie formą. Stanowi integralny element narracji, jej naturalne dopełnienie, a nie jedynie zwieńczenie dokumentu fotograficznego. W tej publikacji każdy szczegół wspiera opowiadaną historię.

OPIS PUBLIKACJI

Wolontariackie widowiska realizowane są w Murowanej Goślinie od 2007 roku. Początkowo ich scenariusz zmieniał się dynamicznie, a sens ewoluował – od interpretacji miejscowych legend, przez epizody związane z wydarzeniami regionalnymi, w stronę ogólnonarodowej historii. W 2016 roku, z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski, po raz pierwszy wystawiono „Orzeł i krzyż” – widowisko opowiadające dwa tysiące lat polskich dziejów, produkowane z niewielkimi corocznymi zmianami do dziś. Splot historii narodu i chrześcijaństwa realizuje się tu za pośrednictwem cytatów z malarstwa historycznego. Na trawiastej scenie, przed trybuną mieszczącą dwa tysiące osób, aktorzy wprawiają w ruch kompozycje Jana Matejki, Jacka Malczewskiego, Artura Grottgera, uzupełniając je o symbole, przedmioty i gesty nierozerwalnie związane z narodową mitologią. Wystawiany w letnie wieczory spektakl obejrzy w 2024 roku dwadzieścia tysięcy widzów, to największe tego rodzaju patriotyczne wydarzenie w Polsce.

W 2022 roku podczas gry w widowiskach Michał Sita miał zawieszony na szyi mały automatyczny aparat. Był prowizorycznie zamaskowany, by nie rzucał się w oczy publiczności, jednak dla innych aktorów i organizatorów widowiska było jasne, że są fotografowani. Mieli też pełną świadomość, że jest to część badań i działań artystycznych, które realizuje artysta. Aparat co sekundę: (1) rejestrował realia widowiska z punktu widzenia aktora, (2) zapisywał zdarzenia z polskiej historii widziane oczami ich uczestnika, (3) komentował sposób, w jaki decydujemy się nadawać znaczenie przeszłości w partycypacyjnym działaniu. Ta automatyczna rejestracja wraz ze zdjęciami dokumentującymi teren widowiska, są podstawą publikacji. Uzupełniają ją notatki z rozmów z osobami zaangażowanymi w realizację widowiska i krótki esej.