Grand Press Photo 2017. Beata Zawrzel zwyciężyła w kategorii Środowisko (zdjęcia pojedyncze)

Rozmową z Beatą Zawrzel (Agencja Fotograficzna Reporter), zwyciężczynią w kategorii Środowisko.

Jak powstało Pani nagrodzone zdjęcie?

Na co dzień robię zdjęcia newsowe, tak miało być i tym razem. Pojechałam na Europejski Kongres Gospodarczy w Katowicach. Podczas przerwy między panelami zobaczyłam dwóch eleganckich panów, którzy siedzieli na ławkach, doskonale komponując się z otoczeniem. Zdałam sobie sprawę, że muszę uchwycić ten moment.

Ci mężczyźni zorientowali się, że są w fotografowani?

Nie, byli zbyt skupieni na swoich zajęciach. Poza tym, kiedy ich zobaczyłam, nie traciłam czasu. To był impuls. Zrobiłam pięć ujęć.

Dlaczego na konkurs wybrała Pani akurat to zdjęcie?

Ta fotografia wyróżniała się kompozycyjnie i bardzo ją lubię. Dostała też gwiazdkę od fotoedytora w agencji. Miałam to zdjęcie cały czas z tyłu głowy i kiedy przyszedł moment wysyłania zgłoszeń do Grand Press Photo, nie miałam wątpliwości, że je wybiorę.

Rozmawiała: Jolanta Korucu